wtorek, 27 maja 2014

13.

 Wydawało mi się, że dzisiejszy dzień nie może być zły. Mimo, że wszyscy na około chodzili wkurzeni, smutni, każdy na coś narzekał i każdemu coś nie wychodziło, to ja jakoś się trzymałam. Uśmiechnięta i z dobrym nastawieniem szłam do szkoły. A jednak... Wpadło kilka słabszych ocen, którymi i tak ostatnio coraz mniej się przejmuję. Ostatnie lekcje były już okropnie nudne, zachciało mi się spać i rozbolała mnie głowa. Głodna i mokra od deszczu wróciłam do domu i od tego momentu humor kompletnie już padł. Czasami sama nie wiem dlaczego tak się dzieje. Zaczynam myśleć o wszystkim i o niczym. Po jakimś czasie położyłam się spać i tak słuchając muzyki przeleżałam rozmyślając jakoś godzinę. Stwierdziłam, że trzeba się ogarnąć, nie będę przecież tak smutać całą wieczność. Wstałam i wyszłam z pokoju. Spojrzałam w lustro i od razu wróciłam pod koc. Na szczęście druga próba ogarnięcia samej siebie zakończyła się powodzeniem.
 Za każdym razem kiedy ogarnia mnie taki nastrój mam ochotę wszystko zmienić i poukładać, zorganizować. Tym razem też tak jest i mam nadzieję, ze chociaż trochę mi się uda. Teraz staram się być tylko pozytywnej myśli, bo to jedyne co pozwoli mi nie ulegać kolejnym załamkom. No cóż, po każdych chwilach zwątpienia trzeba się podnieść i iść dalej w wyznaczonym przez siebie kierunku.

Jeśli chodzi o dzisiejsze odżywianie to nie miałam większego problemu. Wszystko jak należy.

Śniadanie:
Jogurt naturalny z musli, pół łyżeczki miodu i truskawkami. Zielona herbata.

Drugie śniadanie: kanapka z chleba żytniego z wczorajszym kurczakiem i musztardą.

Przekąska: Sałatka ze szkolnego sklepiku z makaronem, ogórkiem zielonym, kurczakiem i sosem koperkowym.

Obiad:
Bułeczki drożdżowe z nadzieniem warzywno -mięsnym.
Ja zjadłam dwie takie bułeczki, które w brew pozorom są malutkie.
Kolacja:
Pół grahamki z serkiem czosnkowym, wędliną, ogórkiem małosolnym, pomidorem i zielona cebulką.

Teraz może parę słów o truskawkach, na które właśnie rozpoczął się sezon.

TRUSKAWKI
 Owoce te są skarbnicą witamin i minerałów. Zawierają wiele cennych składników ważnych dla naszego organizmu. Jednym z nich jest żelazo, pierwiastek konieczny do wytwarzania hemoglobiny. Bogate są również w fosfor, który odgrywa bardzo ważną rolę w regulacji pracy serca, magnez, konieczny do prawidłowej pracy naszych nerwów i mięśni oraz mangan, niezbędny do prawidłowego trawienia i wchłaniania składników odżywczych. witaminy zawarte w truskawkach to witamina: C, B1, B2 oraz A. Do tej listy można by dopisać jeszcze wiele składników odżywczych obecnych w tych przepysznych owocach. 


Dzisiejszy trening to pół godzinna składanka ćwiczeń, które przyszły mi do głowy. Zaczynając od rozgrzewającego cardio, a kończąc rozciąganiem. Myślę, że wykonałam ćwiczenia na każdą partię ciała. Byłam zaskoczona jak męczący okazał się ten trening. Co prawda nie za długi, ale myślę, że efektywny. 
Najważniejsze, ze po małym wycisku poprawił mi się humor. Dziś taki był cel.

Jutro kolejny dzień i postaram się zrobić wszystko co sobie zaplanowałam. Zobaczymy jak wyjdzie.

Trzymajcie się ciepło! Do jutra!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz