Być może nie zdajecie sobie sprawy, jak uwiecznienie efektów na zdjęciu może dodać motywacji.
Po pierwsze, kiedy porównujemy zdjęcia z jakiegoś okresu czasu, jesteśmy bardziej w stanie dostrzec zmiany jakie zaszły w naszym ciele. To, że coś się dzieje, są efekty naszej ciężkiej pracy dodaje nam sił do dalszej walki, no bo przecież nie robimy tego na marne. Takie zdjęcia upewniają nas w tym do czego dążymy, że jest warto i że możemy zajść wysoko.
Po drugie kiedy już osiągniemy swój cel, takie porównawczo zestawione zdjęcia będą nam przypominać jak ciężką drogę przeszliśmy, ile czasu na to poświęciliśmy i że może nie warto teraz wracać na starą drogę życia, i znowu wyglądać jak przed metamorfozą...
Będę gorąco zachęcać Cię, żebyś robił zdjęcia co najmniej co miesiąc, tydzień, a nawet i codziennie!
Zacznij a poczujesz siłę tej motywacji:)
Na koniec chciała bym dodać również swoje zdjęcia. Oba znalazły się już na blogu, jednak dopiero zestawione razem, pokazują ich cel.
![]() |
Jak dla mnie różnica jest ogromna. To właśnie motywuje mnie do dalszej pracy:) |
Wiesz co robić ;)
Trzymajcie się ciepło!
Witaj. Zdecydowanie zdjęcia przed i po to ogromna dawka motywacji. Z racji, iż jestem na 'starcie' mojej przygody z ćwiczeniami, dietą i fit życiem, myślę że zdjęcia będą dobrą impulsem do walki o wymarzone kształty (mam nadzieję, że efekty przyjdą :)
OdpowiedzUsuńKasiu, mam do Ciebie prośbę. Czy możesz napisać post na temat strojów do ćwiczeń? Z chęcią bym przeczytała w czym ćwiczysz i co polecasz.
Karina.
W takim razie trzymam kciuki za silną wolę i nadchodzące efekty:)
UsuńMyślę, że za jakiś czas taki post może pojawić się na blogu, jednak biorąc pod uwagę, że ćwiczę w domu to nie jest to nic specjalnego :)