
No i w sumie nie ma w tym nic złego. Trzeba szukać plusów, żeby łatwiej było nam wytrwać do końca naszego postanowienia. Idzie wiosna, czas kiedy szykujemy się na lato, zrzucamy zimowe okrycie wierzchnie i chcemy czuć się lepiej. Takie "dietetyczne" postanowienie Wielkopostne może być dla nas czymś na prawdę dobrym, a nie koniecznie łatwym. Warto oczyścić swój organizm i przy okazji zrzucić kilka centymetrów.
Pamiętajmy jednak, żeby nie brać na siebie zbyt wiele. Skoncentrujmy się na jednej rzeczy, a nie od razu zostawmy samą zieleninę. 40 dni to długi okres i łatwo o potknięcie. Kiedy nazbieramy kilka postanowień to jestem pewna że porażka na jednym froncie sprawi, że odpuścimy z całą resztą. A wtedy nie będzie ani tych ogromnych rezultatów, ani nawet malutkich.
Potraktujmy to jak wyzwanie! Trochę dłuższe niż zazwyczaj. 40 dni bez jakiejś codziennej przyjemności. Co wy na to?
Wy też łączycie postanowienia Wielkopostne ze zmianą nawyków żywieniowych?
Trzymajcie się ciepło!
Miałam sobie dać spokój z jakimikolwiek nowymi postanowieniami, bo wyjdzie jak zwykle.. Jednak po przeczytaniu tego postu, zmieniłam zdanie :) Mam nadzieję, że tym razem wytrwam!
OdpowiedzUsuńNie wolno się poddawać! Zawsze trzeba próbować, może to akurat Twój moment:)
UsuńTrzymam kciuki!
ja na razie nie postawiłam sobie żadnych celów co roku tak robiłam i nie wywiązywałam się z obietnic. Teraz chce to przeżyć na swój sposób!
OdpowiedzUsuńOczywiście to kwestia indywidualna:) W wielu przypadkach podejmujemy jakieś cele, postanowienia i ich nie dotrzymujemy. Trzeba pamiętać, że to tylko te w pełni świadome i przemyślane decyzje będą cieszyć się powodzeniem :) Jeśli ktoś wie, że lepiej mu idzie bez postanowień to nie widzę w tym nic złego :)
UsuńA jeśli chodzi o sam Wielki Post to tak jak pisałam, dla wielu osób te postanowienia nie są już formą pokuty i wyrzeczenia, tylko dodatkowym pretekstem do podjęcia kolejnej próby walki ze swoimi słabościami:)
Pozdrawiam ;)
A ja właśnie postanowiłam ...schudnąć. Najpierw na celowniku są słodycze. Może właśnie post jest dobrym okresem na walkę z wytrwaniem w postanowieniu.
OdpowiedzUsuńZawsze jest dobry czas, żeby zacząć:) Ale post powinien być ułatwieniem w trudnych początkach :) Trzymam mocno kciuki za Ciebie! :)
Usuń