Wyjazd jak najbardziej pozytywny, bo spędzony z chłopakiem, którego w roku szkolnym nie widuję zbyt często.
Przede mną teraz kolejny i już ostatni wyjazd w te wakacje. Najpierw ze znajomymi do Łeby, a następnie do chłopaka! Nie mogę się doczekać :) Zwłaszcza, że pogoda zapowiada się cudowna na opalanie!
Ostatnio złapałam się na sporym błędzie, którego bardzo dawno nie popełniałam. Mianowicie przez te upały zaczęłam pić napoje słodzone typu cola czy jakiś inny syf.. I trochę mam wrażenie, że już to zaburzyło efekty mojej pracy.. Czas to odstawić! To nic dobrego, a schudnąć z tym to ja nie mam szans. Nie mogę sobie na to pozwolić, bo i tak już sobie sporo odpuszczam.
No i oczywiście co by to było bez wstawki jedzeniowej :)
Śniadanie:
Jajecznica na kurkach z szynką, grzanki i fit herbatka. |
Kukurydza z solą. |
Czas wkręcić się porządnie na nowo!
Trzymajcie się!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz