W niedzielę przyjechała do mnie moja miłość i śmiało mogę powiedzieć, że jestem szczęśliwa. Przez to troszkę nie zwracam uwagi na robienie zdjęć temu co jem i chyba muszę zacząć, bo przez to nie mam co tutaj dodawać. Dziś udało zrobić mi się tylko zdjęcie mojego śniadania. Staram się też wykonać jakikolwiek trening. Dziś jazda na rolka i brzuch, wczoraj trening z Ewą Chodakowską. Mam na dzieję, ze będzie dobrze i uda mi się utrzymać formę.
Grzanki z serkiem wiejskim i pomidorkiem. Herbata zielona. |
I jeszcze poniedziałkowe śniadanie..
Tost pełnoziarnisty z plasterkiem sera, szynki i ketchupem. Herbata zielona. |
Trzymajcie się!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz